Nie lubię zimy, zdecydowanie wolę ciepło i słoneczne dni, ale dzisiejsza sobota mimo zimy jest słoneczna i dość optymistyczna. Mój kot Gwiazdor również uwielbia ciepło, ale szalał po śniegu razem ze mną, dzięki temu mamy kilka dość fajnych fotografii, którymi chętnie się z Wami podzielę.
Trafilam tu z zaprzyjaznionego bloga i napatrzec sie nie moge, alez piekne kocie zdjecia! Ja w ogole koty lubie, ale tutaj z tym sniegiem wydaja sie jeszcze bardziej puszyste. Piekne.
Ja też przepadam za latem, czekam na jego powrót z niecierpliwością :) Co powiesz na obserwacje za obserwacje? Daj mi znać na moim blogu. Zawsze się odwdzieczam.
Super zimowe fotki! Kotecek widzę nieźle się bawi:D
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia, kociak cudowny, a stojak na alkohol rewelacja :)
OdpowiedzUsuńJakie oczy i jakie pazurki...! ;)
OdpowiedzUsuńA ile wina! To coś dla mnie ;))))))
Pozdrawiam :)
Trafilam tu z zaprzyjaznionego bloga i napatrzec sie nie moge, alez piekne kocie zdjecia! Ja w ogole koty lubie, ale tutaj z tym sniegiem wydaja sie jeszcze bardziej puszyste. Piekne.
OdpowiedzUsuńAle słodka kicia! :))) Zdjęcia obłędne! :]
OdpowiedzUsuńJak ładnie i odważnie kotek spaceruje po śniegu:)
OdpowiedzUsuńFotografia z pazurkami mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńGwiazdor mnie rozbroił.
OdpowiedzUsuńLatarenka urzekła.
A książki, no cóż, też je kocham, słowa tego autora zaczytuje na jednym oddechu.
Macham powrotnie ;)!
Ja też przepadam za latem, czekam na jego powrót z niecierpliwością :)
OdpowiedzUsuńCo powiesz na obserwacje za obserwacje? Daj mi znać na moim blogu. Zawsze się odwdzieczam.
Pozdrawiam:*
http://littlediversion.blogspot.com/
Bardzo fajny kot :) Momentami jaki drapieżny. Mój kot żył 19 lat. Pięknego wieku dożył :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńfajny ten burek;)
OdpowiedzUsuń