Gran Canaria - co warto zobaczyć?

   Nie jesteśmy z mężem typami plażowicza, owszem na plaży poleżmy, ale nie za długo, żeby popołudniu mimo obiecanego sobie wcześniej "nic nie robienia" dalej iść coś zwiedzać. Chcieliśmy zobaczyć jak najwięcej podczas jednego wypadu, dlatego wypożyczyliśmy na Gran Canarii auto, żeby zrobić jednodniowy tour dookoła wyspy. Na fotografiach przedstawiam Wam miejca, które najbardziej nas interesowały i polecamy je wszystkim wybierającym się na Gran Canarie.

 Drogi na Gran Canarii nie są łatwe, liczne wąskie serpentyny nie pozwalają na szybką jazdę, trzeba bardzo uważać, dlatego przejechanie czasami krótkiego odcinka drogi zajmuje sporo czasu. Widoki jednak są niesamowite, otaczające nas skały, tunele i piękne plaże - nie ma po co się śpieszyć.

Teneryfa - Loro Park

   Podczas urlopu na Gran Canarii udaliśmy się na jednodniową wycieczkę promem na Teneryfę, konkretnie do Loro Parku. Zakochałam się w Teneryfie, ten jednodniowy pobyt zapamiętam na długo i obiecałam sobie tam wrócić. Wiosenna wyspa, której sercem jest wulkan - Pico del Teide, na który koniecznie musimy się w następne wakacje udać. Fundusze na przyszłoroczny urlop zaczęłam odkładać zaraz po powrocie z Gran Canarii. Sam Loro Park zachwyca swoją wyjątkowością, różnorodność zwierząt i niesamowite pokazy, których nie da się zapomnieć. Osobiście najbardziej zachwycił mnie tam pokaz Lwów Morskich. Park jest tak ogromny, że ciężko znaleźć wyjście, a na samym początku warto poruszać się z mapą i ustalić na zwiedzaniu czego najbardziej nam zależy. Przy wejściu przywita nas fotograf, który zrobi Nam piękne ujęcie z papugami, w końcu Loro Park to jak sama nazwa wskazuje Park Papug! Zapraszam do cudownych zdjęć. 

Blisko domów droga pochłonięta przez Ocean.Oberwany asfalt uświadamia, że mieszkając na tak pięknej wyspie Kanaryjczycy również mają mnóstwo trosk i zmartwień.

Halloween

   Dziś Halloween! Jak co roku od kilku lat z tej okazji piekę ciasto dyniowe i wycinam lampion. Dynia jest bardzo fotogeniczna, a potrawy z niej przepyszne! Przygotowałam kilka jesiennych zdjęć w klimacie Halloween, dodatkowo oczywiście na zdjęciach mój ulubiony Koci model Gwiazdor.

Wyróżnienie

Liebster Blog Award

 

 

Gran Canaria - Maspalomas

    Po długiej przerwie chciałam Was powitać postem jeszcze bardzo wakacyjnym i niepasującym do tej jesiennej aury. Na jesienne wpisy przyjdzie jeszcze czas, a teraz popatrzmy sobie jeszcze na piękne wspomnienia z wakacji. W tym roku wybraliśmy się z mężem na cudowne Wyspy Kanaryjskie, dokładnie na Gran Canarie, która urzekła nas całkowicie :) Niesamowita plaża i wydmy Maspalomas, pływanie w oceanie i aktywne zwiedzanie całej wyspy. Dodam, że nasz urlop odbył się  we wrześniu stąd wpis dopiero dziś. Działo się na prawdę wiele, zapraszam do zdjęć :)))

Maj.

   Dziś przygotowałam dla Was zdjęcia pełne kwiatów. Mają w sobie pozytywną majową energię i wspaniałe wiosenne kolory. Zapraszam do oglądania :)

 Wspaniała Jabłoń

Bicie Rekordu Guinnessa w przejeździe Alfa Romeo - Gliwice 2015

   W pierwszy dzień majówki w Gliwicach odbyła się próba pobicia rekordu Guinnessa w przejeździe samochodów marki Alfa Romeo. Mimo zmienności pogody wybrałam się z mężem na rower, żeby uwiecznić na zdjęciach i filmie to niezwykłe wydarzenie. Niektóre Alfy były tak piękne, że chętnie wybrałabym się nimi na przejażdżkę. Zdjęć zrobiłam mnóstwo, byłam zmuszona wybrać tylko niektóre i umieścić je na kolażach. Zapraszam do oglądania :)

Ciepły Wiatr.

   Kocham ten okres kiedy zimny zimowy wiatr zamienia się już w ten ciepły wiosenny, kiedy kolory świeżych nowych liści są tak intensywnie zielone, a kwiaty czereśni i jabłoni idealnie białe. Nie ma nic piękniejszego niż ogród budzący się do życia. Dziś rozpoczęłam sezon opalania i obecnie moja buzia i całe ciało jest czerwone (zawsze muszę przejść ten etap, zanim zacznę opalać się na brązowo). Kocham takie leniwe soboty, mój kot też tryskał szczęściem, że spędzam z nim w ogrodzie cały dzień. Wieczorem było obowiązkowe grilowanie z mężem...ach dzień idealny :)

Wyspa Nissyros - Grecja.

Wyspa Nissyros - Grecja.

   Tęsknicie do Wakacji? Wiem, że przed nami jeszcze święta, majówka i wiele weekendów do wakacji, ale mi po głowie chodzi już urlop! Marze o tej długiej dwu tygodniowej przerwie od wszystkiego! Mój ostatni urlop był jednym z najpiękniejszych w życiu tym bardziej, że jednocześnie była to podróż poślubna. Dlatego bardzo często wracam do wspomnień z tego wyjazdu, a dzięki fotografiom jest tych wspomnień mnóstwo! W starszych postach prezentowałam Wam już wyspę Kos, Pserimos oraz Kalymnos, a teraz czas na Nissyros.

Spring!

Wiosna!

   Wiosenka nadeszła, przywitała nas zaćmieniem słońca i pięknym słonecznym tygodniem. Nie chciało się siedzieć w pracy tylko spacerować, jeździć na rowerze, rolkach czy chociaż posiedzieć na ogrodowej huśtawce. Wiosną zawsze mam więcej energii i chęci do działania. Na początek kilka kocich zdjęć (moje wpisy ostatnio opierają się jedynie na kocich mordkach ;))

Ucieczka Kocura sąsiadów z naszego ogrodu.

Kolejna Sobota Kota.

   Czym byłyby Walentynki bez naszych ukochanych...kotów.  Musiałam choć część tego romantycznego, lubianego przeze mnie dnia poświęcić mojemu kocurowi Gwiazdorowi. Najpierw zjadł ścinki z piersi z kurczaka (przyrządzałam pyszne curry), a potem doskonale się bawił swoją ukochaną fioletową myszą. Dodatkowym atutem wczorajszych walentynek była pogoda, słońce napawało optymizmem :)

"Wyrwałem jej mysz z ręki - rządzę!"

Zima.

   Nie lubię zimy, zdecydowanie wolę ciepło i słoneczne dni, ale dzisiejsza sobota mimo zimy jest słoneczna i dość optymistyczna. Mój kot Gwiazdor również uwielbia ciepło, ale szalał po śniegu razem ze mną, dzięki temu mamy kilka dość fajnych fotografii, którymi chętnie się z Wami podzielę.

Szczęśliwego Nowego Roku 2015!

   Święta jak zawsze minęły zbyt szybko, jak dla mnie wolne jeszcze się nie skończyło więc świętuje dalej. Przygotowałam troszkę świątecznych fotografii z mojego domowego ogniska :) Wszystkim zaglądającym na mojego bloga składam serdeczne życzenia noworoczne dużo zdrowia i spełnienia marzeń w Nowym 2015 Roku!