Wyspa Nissyros - Grecja.
Tęsknicie do Wakacji? Wiem, że przed nami jeszcze święta, majówka i wiele weekendów do wakacji, ale mi po głowie chodzi już urlop! Marze o tej długiej dwu tygodniowej przerwie od wszystkiego! Mój ostatni urlop był jednym z najpiękniejszych w życiu tym bardziej, że jednocześnie była to podróż poślubna. Dlatego bardzo często wracam do wspomnień z tego wyjazdu, a dzięki fotografiom jest tych wspomnień mnóstwo! W starszych postach prezentowałam Wam już wyspę Kos, Pserimos oraz Kalymnos, a teraz czas na Nissyros.
Wyspa Nissyros to tak naprawdę wulkan. Wybraliśmy się na nią rejsem z wyspy Kos. Wyjątkowo malownicze miejsce. Mnóstwo sklepików z miejscowymi wyrobami nadaje niepowtarzalny klimat. Właśnie tą wyspę ze wszystkich wycieczek w Grecji wspominam najlepiej.
A to jeszcze na Kosie przed rejsem. Widok tych palm skojarzył mi się z Los Angeles (jednak tam są zdecydowanie wyższe ;))
Tutaj widać wyspę skazaną na zniknięcie, wydobywają z niej pumex i z czasem zniknie z powierzchni.
Witaj Nissyros!
Statek Rekin bezsilnie nas gonił.
Widok z drogi, która prowadzi na XIV-wieczny zabytek - Zamek Joannitów połączony dziś z klasztorem prawosławnym Panagia Spiliani (Błogosławionej Panny Marii z Jaskini).
Żywy obraz tego jak gorąco było na wyspie.
Pamiątki!!
Magiczny sklep Afrodyty z maskami wulkanicznymi, idealnymi na oparzenia oraz z przepysznymi syropami i alkoholami np. wódką figową.
Mozaiki dawnych mieszkańców na skałach to bardzo częsty widok.
Klimat knajpek i małych restauracji w Grecji jest niepowtarzalny. Każda jest inna i zachęca do zatrzymania się chociaż na chwilę.
Krater Stefanos.
Po zwiedzeniu miasta Mandraki autobus zabrał nas wprost do krateru. Już po zdjęciach można się domyślić jak gorąco tam było. W powietrzu unosiła się siarka, a podeszwy niemal topiły się od żaru.
kotki i widoki podbiły system foci!
OdpowiedzUsuńpiękne miejsce! aż chciałoby się tam pojechać... chce wakacje!!! :(
OdpowiedzUsuńAmazing pics , would love to travel right now!
OdpowiedzUsuńWould you like to follow each other ?
Kisses
Emily from PTT
Małgosiu, dzięki za przypomnienie, że jest nadzieja na urlop i piękną fotorelację, która pomogła mi podjąć decyzję, że w końcu czas odwiedzić Grecję :) Nie mogę się doczekać czasu odpoczynku, totalnego oderwania od rzeczywistości i przede wszystkim wysokich temperatur!
OdpowiedzUsuńO tak też mi się chce już wakacji! Świetne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! W tym roku planuję wakacje w Grecji :) Widzę że to świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńWow jak tam pięknie ! ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńAleż egzotyka. Natomiast te kolorowe okna i romantyczne uliczki ;)
OdpowiedzUsuńPiękne
Pozdrawiam serdecznie :)
Nigdy nie byłam w Grecji, a chciałabym. Zdjęcia przepiękne, chociaż na sam ich widok mnie skręciło w żołądku, bo urlop wciąż daleko, a już bym gdzieś uciekła daleko, do ciepłego kraju :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię mocno!
Cudowna Grecja, a jeszcze cudowniejsze greckie jedzenie! Przywołałaś urocze wspomnienia z wakacji, dzięki ;)
OdpowiedzUsuńPiękne widoki :) Jeszcze nie byłam w Grecji ale w tym roku w końcu się wybieram :) Jeszcze nie mamy konkretnego miejsca :) Twoje relacja utwierdza mnie w przekonaniu, że warto :D
OdpowiedzUsuńW tym roku miałam jechać do pracy na Kos ale zdecydowałam, że jednak wolę Korfu. Zupełnie inne klimaty z tego co widzę, zresztą wyspy na wschód od Grecji są takie "greckie" - biało niebieskie, osiołki i te sprawy :) Korfu takie nie jest w ogóle. Może w tym roku uda mi się kilka nowych odwiedzić bo Grecja bardzo przypadła mi w ubiegłym roku do gustu :)
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie swoimi zdjęciami. Miejsce jak z bajki ! Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńAleż tam nieziemsko!
OdpowiedzUsuń