Ostatni - pogodny dzień majówki pozwolił nam z Narzeczonym wybrać się na
wspaniałą wycieczkę do zamku w Mirowie. Jest to jeden z najstarszych
zamków na szlaku Orlich Gniazd, a w zasadzie są to ruiny. Zamek przeszedł w ręce prywatnego właściciela i jest powoli odbudowywany.
Lubicie legendy?
"Okoliczne legendy mówią o dwóch braciach, niezwykle do siebie podobnych, jeden władał Mirowem, drugi Bobolicami. Żyli hucznie i bogato, w lochach łączących oba zamki mieli ukryte ogromne skarby. Strzegła ich czarownica o czerwonych oczach oraz zły duch wcielony w psa. Pewnego razu jeden z braci wrócił z wojny z piękną księżniczką. Jego brat także się w niej zakochał. Zazdrosny brat, który ją przywiózł, zamknął ją w lochu i kazał strzec czarownicy. Drugi brat chciał pocieszyć księżniczkę więc gdy czarownica odleciała na miotle na Łysą Górę, przyszedł ją odwiedzić. Zazdrosny brat usłyszał warczenie psa i zszedł do lochów. Gdy zobaczył obejmującą się parę jednym cięciem miecza zabił swego brata. Niedługo potem gdy trunkiem zagłuszał wyrzuty sumienia rozszalała się straszna burza i raziła go piorunem. Księżniczka wciąż podobno przebywa w lochach strzeżona przez złą czarownicę, która od czasu do czasu wychodzi na powierzchnie i straszy napotkanych ludzi."
Źródło
Przepiękna seria zdjęciowa. Zamek w Mirowie jest jak magnes. Kto go raz zobaczy, ciągle powraca.
OdpowiedzUsuńMożna już wejść do środka?
Serdecznie pozdrawiam:)
Niestety nie można, moje zdjęcia środka robione były na "kucaka" przez kraty, teraz tylko czekać, aż go odbudują jak ten w Bobolicach :)
UsuńŚwietne zdjęcia i ta legenda :_) aż mam ochotę się tam wybrać i zobaczyć na własne oczy hehe:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że moje zdjęcia Cię zachęciły :)
UsuńThank you so much for stopping by and following! I'm following you back now! Unfortunately you haven't “bloglovin”, but if you decide to add it on your blog, please let me know, and we can follow each other there as well, it's an easier way to keep in touch ;)
OdpowiedzUsuńHope you have a fabulous week<3
x❤x❤
"Saúde & Beleza - Health & Beauty"
Ja jestem zboczeńce historycznym i wszelkie legendy uwielbiam :-)
OdpowiedzUsuńPrzez te fotografie czuć niemalże wilgoć murów. Piękne zdjęcia.
Pięknie dziękuję!
Usuńpiękny.... u mnie też było zamkowo, ale o tym wkrótce...
OdpowiedzUsuńZatem czekam na z pewnością piękne fotografie :)
UsuńTen zamek na Twoich zdjęciach wygląda wręcz nierealnie! Az ciężko uwierzyć, że naprawdę tam stoi ;)
OdpowiedzUsuńMagiczne miejsce, uwielbiam zamki!!Kiedyś grałam na jednym z zamków Klarę z Zemsty...Wspomnień czar:-))
OdpowiedzUsuńUwielbiam zamki, czy to w całości, czy w ruinach... :) Świetne kadry. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zamki, w szczególności te na Szlaku Orlich Gniazd.
OdpowiedzUsuńgenialne miejsce! Chciałabym je kiedyś zobaczyć. :) Dziękuję Ci za tak miłe słowa na moim blogu i pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńRuiny tez maja swoje piękno:)
OdpowiedzUsuńSuper post.
Pozdrawiam. :)
Zamek jest piękny! I lubię właśnie takie legendy, które dotyczą takich miejsc, jak to ;)
OdpowiedzUsuńZdjęcia zachęcają do odwiedzenia miejsca. Są cudne. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna wycieczka! Aż żal, że to tak daleko ode mnie :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, bardzo porywające i przykuwające uwagę :)
Świetne. Dramatyczne niebo dodaje uroku ruinom.
OdpowiedzUsuńwidzę, że pogoda dopisała
OdpowiedzUsuńciekawe miejsce.
po tych drabinach można normalnie włazić? ;)
Zdjęcia środka (czyli tam gdzie drabina) robiłam przez kraty, nie można tam wejść...a szkoda :D
UsuńUwielbiam Mirów, często tam zaglądam ;))
OdpowiedzUsuńPowiało grozą HDRów ;)
OdpowiedzUsuńoglądając te zdjęcia, poczułam się jak w Szkocji :PP
OdpowiedzUsuńgenialne zdjęcia i ciekawa legenda. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zamczyska, mają w sobie coś. Od razu nasuwa mi się milion historii, które mogły się w takim miejscu zdarzyć, oczywiście gdy nie znam w ogóle losów takiego miejsca:)
OdpowiedzUsuńDokładnie! Nigdy nie wiadomo co się tam zdarzyło!
UsuńŚliczny zamek a same zdjęcia- magiczne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
wow zdjęcia wyglądają jak z jakiegoś filmu, rewelka! :D
OdpowiedzUsuńBardzo wyraziste i malownicze są te ruiny. Piękne zdjęcia i pewnie miła wycieczka. A legenda wspaniała.
OdpowiedzUsuńBeautiful place :) and amazing photos, really nice work! BTW, I'm a new follower via GFC, it would be amazing if you could follow me back to keep in touch <3
OdpowiedzUsuńxx,
thefashiondreamcatcher.blogspot.pt
Ale piękne miejsce :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, fantastyczne miejsce, warto się wybrać na wycieczkę w te okolice:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie słyszałam nigdy tej legendy ;>
OdpowiedzUsuńŁadne miejsce :)
Niesamowita budowla :D
OdpowiedzUsuńchciałbym zobaczyć to na żywo <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie miejsca:)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że uwielbiam takie obiekty, dlatego fotorelacja okropnie mi się spodobała. Cudowne!
OdpowiedzUsuńLegendy jak najbardziej tak, czasem warto posłuchać wydarzeń z przeszłości, zdjęcia są bardzo ciekawe sama chciałabym to wszystko zobaczyć na żywo :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia ;) Miło popatrzeć wiedzieć że ktoś z moich rejonów takze interesuje się fotografią ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam do obejrzenie moich zdjęć zamka w Ogrodzieńcu: http://www.pressmk.blogspot.com/2013/04/ruiny-zamku-w-ogrodziencu.html ;)
na pewno zajrzę :)
Usuńpikne zdjęcia i fantastyczne miejsce ! :)
OdpowiedzUsuńFascynujace takie ruiny, a ja uwielbiam jeszcze basnie z duchami.. Swietne zdjecia!
OdpowiedzUsuńNo no:)
OdpowiedzUsuńTo się nazywa monumentalizm :)
Miałem swego czasu zajrzeć na ten zamek, ale niestety nie udało się, do dzisiaj żałuję...
Ale mogę go teraz obejrzeć :)
Na wspaniałych zdjeciach :)
Potężna forteca :)
a do zamków mam słabość,
Pozdrawiam ;)
Cieszę się, że zdjęcia się podobają :)
UsuńZamkowo, tajemniczo... zdjęcia super... dzięki nim mam szanse zobaczyć, poznać nowe jak dla mnie miejsce w Polsce :) Dziękuje :)
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
mieszkam w Czestochowie a nigdy tam nie bylam... ale wstyyyd :) ps. rowniez obserwuje :) pozdrawiam goraco :)
OdpowiedzUsuń